aktualności

AI z pustego nie naleje

AI z pustego nie naleje

Sztuczna inteligencja zaczyna rządzić umysłami przedsiębiorców, którzy dopatrują się w jej wykorzystaniu ogromu korzyści. Nie da się ukryć, że machina, która właśnie ruszyła, nie będzie raczej podatna na próby zatrzymania. Pamiętaj jednak, że rzucanie się na innowacje w momencie, w którym firma zwyczajnie nie jest na nie gotowa, jest jak instalowanie systemów smart home w… domu bez okien. 

Na czym polega problem?

W Polsce istnieje mnóstwo firm, które, choć cieszą się ugruntowaną pozycją na rynku, nie pracują regularnie nad tym, aby stopniowo zwiększać i wykorzystywać swój potencjał rozwojowy. Sytuacja zmienia się diametralnie, gdy świat zaczyna forsować innowację, której twórcy wyruszają na krucjatę pod sztandarem „wdrażaj lub giń”. Jedną z takich innowacji jest właśnie sztuczna inteligencja i wszelkie rozwiązania technologiczne, które powstają na jej kanwie. Mnóstwo przedsiębiorstw dochodzi do wniosku, że trzeba działać, implementować i optymalizować — bo przecież ci, którzy mają AI, już za kilka chwil zdominują rynek, a my nie mamy.

Co się dzieje, gdy firma zapragnie AI zbyt wcześnie?

Zazwyczaj dochodzi tu do próby przeskoczenia kilku szczebelków, czego bezpośrednią przyczyną jest nadinterpretacja możliwości sztucznej inteligencji. Sam spotykam się z firmami, które chcą stworzyć nowy katalog swoich produktów, ale zapytane o materiały do jego zaprojektowania, odpowiadają, że przecież jest AI, które wszystko zrobi. Owszem, narzędzia wykorzystujące sztuczną inteligencję mogą znacząco ułatwić pracę i skrócić pewne procesy do minimum. Nawet one muszą jednak otrzymać coś „na wejściu”, aby stworzyć z tego coś, co faktycznie będzie użyteczne. Sztuczna inteligencja pracuje na danych, a z pustego i AI nie naleje.

Co na ten temat uważa chat GPT? 

Czymże byłyby moje dywagacje, gdyby nie rozmowa z ekspertem. ChatGPT udzielił mi odpowiedzi na niezwykle ważne pytanie:

Kiedy firma powinna rozważyć wdrożenie AI? 

Chat odpowiada:

Firma powinna rozważyć wdrożenie AI jeśli:

1. Dysponuje danymi i infrastrukturą: Dane są kluczowym paliwem dla AI.

2. Ma jasno określone cele: Firma wie, co chce osiągnąć za pomocą AI (np. automatyzację procesów, lepszą analizę danych).

3. Jest gotowa na zmiany: Zarówno technologicznie, jak i kulturowo (otwartość pracowników).

4. Widzi realne korzyści: AI może poprawić wydajność, obniżyć koszty lub zwiększyć zadowolenie klientów.

Podsumowując — nie można przejść koło tematu sztucznej inteligencji obojętnie. Zmiany będą postępowały, a wdrażanie nowych rozwiązań może przynieść ogromne korzyści.

Trzeba jednak wiedzieć: Co? Po co? Dla kogo?